poniedziałek, 16 kwietnia 2012

kilka lat wstecz

Witam po raz drugi!
Ten post w szczególności chciałabym poświęcić mojemu dzieciństwu, które już dawno wyszło z mojego domu i nie wróciło. I chyba w ogóle nie ma zamiaru wrócić :(. Teraz, dzisiaj, w tym momencie chętnie powróciłabym do dawnych lat. Wtedy wszystko było takie nieskomplikowane, takie proste. Człowiek nie martwił się o oceny, o zdrowie. Działał pod wpływem impulsu. Ile ja bym teraz dała, żeby każdą nawet mega trudną decyzję podjąć ot tak sobie. Ale im jest się starszym tym bardziej się sobie uświadamia, że na przykład ludzie nie są tacy mili i fajni jak to się wydaje. Dawniej jadło się śniadanie. Potem wychodziło się na podwórko, później obiad i znów podwórko i miało się na wszystko wywalone^^. Kiedyś życie było takie łatwe i przyjemne (i było w nim z pewnością dużo więcej Scooby-Doo niż teraz). Niestety z biegiem czasu wszystko się zmienia. Nawet jeśli jest postęp elektroniki i wielu innych rzeczy to co z tego. Jeszcze parę lat temu to nie było nikomu potrzebne do szczęścia. Wtedy człowiek cieszył się z byle czego, cukierka, lizaka, roweru. Dzisiaj niektórym "księżniczkom" lub "księciom" willa nie podchodzi. I właśnie to materialistyczne podejście do życia NIE JEST FAJNE.
Dobra rozpisałam się :)
Pa!














Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Każdy komentarz czytam i na każdy odpowiadam. Za wszystkie wpisy bardzo dziękuję :).

Osoby, które czytają