Niedawno wróciłam ze szkoły. Nie chce mi się wziąć za lekcje nawet :). Dlatego trochę posiedzę na kompie. Może potem się zbiorę. Dzisiaj w szkole było OK. Tylko dowiedzieliśmy się, że w poniedziałek na pierwszej godzinie mamy ten sprawdzian z fizyki co się nam tak odkładał :(. Muszę się do niego przyłożyć. W przyszłym tygodniu w poniedziałek wypada nam test z biologi i jeszcze ta koszmarna fizyka. W środę sprawdzian z polskiego :|. Na dodatek pani rozdawała jakieś role na apel i oczywiście mi się trafiła długa -,-. Oprócz tego zrobiło się dość chłodno i nieprzyjemnie na dworze. O matko już nie mogę się doczekać piątku za tydzień :) Wtedy odetchnę z ulgą^^.
Dobra lecę dalej się obijać!
ładne te zdjecia są ! <3 Ahh a u mnie ładna pogoda;)
OdpowiedzUsuńU mnie nowa notka zapraszam ! :)
Ja w tym tygodniu mam prawie codziennie sprawdziany, ale na szczęście nie z fizyki ;) Fizyka to złoo. Obserwuję i zapraszam ;)
OdpowiedzUsuńdzięki^^ zgadzam się fizyka to złoo ;)
Usuń