poniedziałek, 28 stycznia 2013

nowy wygląd

Któryś już raz z kolei zmieniam wygląd bloga. Co trochę wydaje mi się, że właśnie ten będzie idealny a potem jak zwykle go zmieniam. Mam jednak nadzieję, że ten pozostanie na dłużej. Zdecydowałam się na prosty nagłówek i jeszcze prościejsze tło :). Wolę ten wygląd od poprzedniego. Jest bardziej przejrzysty, skromny, estetyczny no i pojawia się w nim mój ulubiony kolor fioletowy. Zastanawiam się jeszcze nad nagłówkiem, ale sądzę że szybko go nie zmienię. Na razie zostaje tak jak jest. Mam nadzieję, że się Wam spodoba.




xoxo



niedziela, 20 stycznia 2013

movies

Tydzień minął całkiem pozytywnie. Weekend także był udany. Wreszcie spędziłam trochę czasu na torze *.*. Jutro znów do szkoły. Na szczęście mamy tylko 6 godzin, więc mam nadzieję, że szybko pójdzie.
Wczoraj, kiedy wróciłam z lodowiska zabrałam się za oglądanie filmów. Obejrzałam dwa: "W chmurach" i "Uwierz w ducha". Zacznę od tego pierwszego.

Ryan Bingham zajmuje się zwalnianiem pracowników na całym świecie. Podróżowanie zajmuje znaczną część jego życia. Kiedy poznaje Alex, zaczyna myśleć o zmianach. W filmie Jasona Reitmana światem rządzą plastikowe karty. Bohaterowie płacą nimi w sklepach, otwierają hotelowe drzwi, a także okazują je na lotniskach podczas odprawy bagażowej. Jeśli zajdzie taka potrzeba, decydują się również na ich kradzież, aby w ten sposób dostać się na zamkniętą imprezę z darmowym alkoholem. 
Mrocznym obiektem pożądania Ryana Binghama (George Clooney) pozostaje jednak karta wręczana pasażerom linii lotniczych, którym udało się wylatać dziesięć milionów mil. Mężczyzna ma, na szczęście, zajęcie pozwalające mu na częste i długie podróże – firmy z całego kraju wynajmują go do zwalniania swoich pracowników w ich imieniu. Kryzys finansowy dotknął niemal wszystkie gałęzie przemysłu, więc Ryan bez chwili wytchnienia niesie złą nowinę kolejnym nieszczęśnikom. 
Z początku nie mogłam zrozumieć tego filmu i przekazu, jaki miał na myśli reżyser. Dopiero po pewnym czasie doszukałam się jego głębszego znaczenia. Sądzę, że każdy kto zastanawia się nad samotnym życiem powinien zobaczyć ten film. Oglądając "W chmurach" możemy także podziwiać poszczególne kraje Ameryki (kiedyś potęgi gospodarczej, dzisiaj przeżywającej kryzys). Projekcja wywołała na mnie bardzo dobre wrażenie. Polecam :)




















Kolejnym filmem było "Uwierz w ducha", który chyba wszyscy doskonale znają. Sam (Patrick Swayze) i Molly (Demi Moore) są szczęśliwą i kochającą się parą. Pewnego wieczoru, w drodze powrotnej z teatru zostają napadnięci przez tajemniczego sprawcę, a Sam ginie w bójce. Po tym tragicznym wydarzeniu zostaje uwięziony w postaci ducha do czasu, aż wyjaśni się, że jego śmierć nie była przypadkiem. Stara się ostrzec Molly przed grożącym jej niebezpieczeństwem, ale jak się okazuje wcale nie jest to takie łatwe. "Uwierz w ducha" jest typowym przykładem historii o gorącym uczuciu łączącym dwojga młodych ludzi. Oglądałam go już kilka razy i za każdym płakałam. W końcu tak to już jest jak się ogląda romansidła. Według mnie świetna ekranizacja. Gra aktorów jeszcze lepsza. Polecam każdemu, kto jeszcze nie obejrzał :).



















No to ja spadam xoxo




poniedziałek, 14 stycznia 2013

ZNÓW

Tak .. Dziś był mój pierwszy dzień w szkole po ponad tygodniowej przerwie. Miałam już dosyć siedzenia w domu i ciągłego czytania lektury. Poza tym jak człowiek zostaje dłuższy czas sam w domu to ma masę czasu na przemyślenia. I wtedy zaczyna się zastanawiać, myśleć, chodzić nerwowo w kółko, bić się z własnymi myślami. Podejść czy nie podejść ? Zacząć rozmawiać tak po prostu czy może jednak nie ? Udawać że wszystko jest okej ? No właśnie. Nie lubię tego .. Wracając do szkoły myślałam, że może (chociaż wydaje się to idiotyczne) coś jednak się zmieni. Chociaż COŚ. Może ludzie się jakoś zmienią, a może otoczenie, a może chociaż przemalują ścianę w którejś sali ? Nie. Cały czas jest tak samo. Nudno. Monotonnie. Nie chce mi się już wracać codziennie do tego samego miejsca. Każdego dnia wstaję o 7.00, jem śniadanie, ubieram się i idę do szkoły, która jest mega nudna. Ludzie są nudni. Nic się nie dzieje. Cały czas obracamy się w tej szarej, smutnej rzeczywistości, która coraz bardziej nas pożera, ale od wewnątrz. Może innym się to podoba, ale mi nie. Może ja tego nie pokazuję, tego że czegoś mi brakuje, tego że jest mi już wszystko obojętne i może właśnie z tego powodu, że wszystko jest mi już obojętne - cierpię.


lubię tą piosenkę







wtorek, 8 stycznia 2013

wciąż chora :c

Od piątku cały czas siedzę w domu. Mam zapalenie gardła, krtani i jeszcze tam czegoś. Nudzi mi się ! Wolałabym już siedzieć w szkole, w której pojawię się być może dopiero w czwartek, a jeśli nie to dopiero w poniedziałek :c. Super. Cały dzień czytam lekturę albo oglądam filmy. Chcę już wyjść na dwór i spotkać się ze znajomymi. Mam nadzieję, że szybko mi przejdzie !
Tęsknię za Wami :*






Która wersja lepsza ? Niżej oryginał :) Według mnie obie są świetne ! 



sobota, 5 stycznia 2013

nowy rok - nowe postanowienia

Może zacznę od tego, że jestem chora, kicham, kaszlę i leżę w łóżku od piątku. Także fajny weekend mam, nie ma co :). Przyznam, że trochę nudno mi bez szkoły. Jednak 3 dni bez kolegów, przyjaciół to dużo :C.

Jednak tematem dzisiejszego posta miały być noworoczne postanowienia. Mimo wszystko są one dla mnie bardzo ważne. Miło by było spojrzeć na ten post w sylwestra 2013/2014 i powiedzieć "tak, zrealizowałam to co zaplanowałam!". A że blog jest dla mnie formą "osobistego pamiętnika" chcę umieścić w nim wszystkie nowe postanowienia.

* Chcę i mam zamiar częściej pisać na blogu ! Wiem, że pisałam że posty będą pojawiały się rzadziej i że jest to spowodowane masą nauki, ale brakuje mi tego codziennego pisania i dzielenia się z Wami (mimo wszystko dla mnie) czymś ważnym.

* Schudnąć ! Teraz, zaraz, już ! Mam dosyć swojego wyglądu. Mniej słodyczy, więcej zdrowego jedzenia :) Poprzednia (miesięczna) dieta dała efekt, ale niewielki :C.

* Być dobrą, miłą, pomocną córką, uczennicą i przyjaciółką. Wiem, że popełniłam w życiu wiele błędów, ale każdemu należy się druga szansa :)

* Mieć lepsze oceny ! Trochę z tymi moimi ocenami kiepsko:). W tamtym roku był czerwony pasek, a teraz to nawet nie wiem czy będę miała 4,5. Damy radę !:)

* Nie przejmować się ludźmi, którzy mają mnie w dupie :). Od zawsze byłam taka, że brałam sobie wszystko do serca. Od 2013 roku koniec z tym. Nie będę się przejmowała ludźmi, którzy mają mnie gdzieś. To już postanowione !

* Dobrze się bawić ! Od dziś krótko i na temat - dobra zabawa to podstawa :). Chcę wykorzystać każdy dzień jak najlepiej, bo wiem, że takich chwil nigdy więcej nie przeżyję.

To chyba na tyle :).







Osoby, które czytają