środa, 31 października 2012

Halloween

Wreszcie. Nadeszło jedno z moich ulubionych świąt - Halloween. Tyle na nie czekałam i mam zamiar spędzić je jak najlepiej. W szkole lekcje mega luźne. Każdy się patrzył na nasze stroje, ale co tam hahahahah^^.
Teraz siedzimy sobie wszystkie u Julii. Zaraz idziemy oglądać jakiś horror i wywoływać duchy :). Niedługo przyjdą też chłopcy.
Macie pozdrowienia od Moni i reszty^^.








wtorek, 30 października 2012

po szkole

Wtorek mija. Od razu po zajęciach przyszłam do domu i zabrałam się za lekcje  bo muszę jeszcze ogarnąć strój na jutro^^. Hahahaha, już nie mogę się doczekać :). Powiem Wam jedno - będę czarną wdową. Nie wiem do końca jak to ma wyglądać, ale spróbuję coś wykombinować. Mam nadzieję, że wszystkie części stroju będą współgrać.
A dla tych, którzy nie mają pomysłu na przebranie, mam kilka zdjęć:













































Niektóre naprawdę są straszne :O.





poniedziałek, 29 października 2012

jeszcze jeden dzień do Halloween

Okej. Teraz to już na serio - zaczynam pisać regularnie.
W tym tygodniu tylko 3 dni szkoły^^! Na dodatek w środę obchodzimy Halloween. To zdecydowanie jedno z moich ulubionych świąt (drugim są święta Bożego Narodzenia). Nie chodzi w sumie o stroje czy przebrania (no może po części ;)). Dla mnie liczy się klimat. W Polsce wiele osób nie obchodzi Halloween. Wtedy dochodzi do lekko krępujących sytuacji, bo my pukamy i mówimy "Cukierek albo psikus", a ludzie zabierają nam słodycze, których z resztą i tak mamy niewiele, z naszych torebek :D. Byłoby fajnie gdyby coś w tym roku się zmieniło.
W każdym bądź razie, w szkole w ten dzień wszyscy się przebierają i wygłupiają. Lekcje są mega luźne. Środowe Halloween mamy zamiar spędzić u Julii^^. Już nie mogę się doczekać..
A czy Wy obchodzicie/lubicie Halloween ?































sobota, 27 października 2012

piękną mamy zimę tej jesieni

Kolejny weekend. Niedługo rozpocznie się listopad. Coraz bliżej święta. W sumie to już odliczam dni..
Tymczasem dziś, kiedy wstałam wcześnie rano zauważyłam, pewnie jak wielu z Was, że pada śnieg. Trochę to dziwne, że sypie już w październiku, ale akurat mi to nie przeszkadza. Kocham śnieg i zimę^^.














czwartek, 25 października 2012

wszystko idzie nie tak jak powinno

W sumie nie ma nawet o czym pisać. Powinno wszystko ułożyć się lepiej. Jedynie w szkole jak na razie idzie mi dobrze. Mam nadzieję, że ten trudny okres w moim życiu wreszcie się skończy.








środa, 24 października 2012

z telefonu

Przepraszam, że tak długo nie pisałam. Niestety w szkole sporo nauki, dlatego praktycznie cały czas poświęcam książkom.
W szkole nic ciekawgo się nie dzieje. No może z wyjątkiem piątkowej zabawy z okazji Heloween:). Mam nadzieję, że wyjdzie fajnie. A tak przy okazji to ten post pisany jest z telefonu. Nie wiem jak on wyjdzie, może ta metoda się sprawdzi ^^.







poniedziałek, 22 października 2012

zasnęłam ?

Kolejny poniedziałek października dobiega końca. Oby reszta tygodnia tak szybko zleciała^^.
Przepraszam Was bardzo, ale niestety nic nie napiszę o filmie "Step up 2". Powód jest prosty: podczas oglądania zasnęłam, hahaha :o Kiedy obudziłam się rano komputer nadal był włączony. Normalnie nigdy nie zasypiam w trakcie oglądania filmu czy serialu, a zwłaszcza o tańcu. Niestety tym razem się zdarzyło. Postaram się go wkrótce obejrzeć i coś o nim napisać. Tymczasem ja idę się uczyć i zostawiam Was z piosenką, którą uwielbia mój tata oraz ja^^.


*.*







sobota, 20 października 2012

przyjemna sobota

Dzisiejsza sobota została bardzo dobrze spożytkowana. Starczyło mi czasu na naukę i sprzątanie. Oprócz tego udało mi się zrobić z Martyną prezentacje na informatykę i przyszła do mnie Marta. Chwile pogadałyśmy, pośmiałyśmy się (na prawdę nie wiem jak mam Ci pomóc, ale obiecuję, że jeszcze nad tym pomyślę :)). 
Tymczasem ja zaraz zabieram się za oglądanie "Step up 2". Pierwszą część oglądałam już parę razy, a na drugą nigdy nie starczało mi czasu. Czas to zmienić^^.








piątek, 19 października 2012

witaj upragniony weekendzie !

Wreszcie. Wreszcie piątek. Wreszcie odpoczynek od nauki, szkoły, przeraźliwych wrzasków na przerwach, od problemów. Wreszcie trochę odetchnę. Wreszcie cisza. Wreszcie spokój. Dziś w szkole zakręcony dzień. Poprawa z matematyki jakoś mi poszła. Oprócz niej jeszcze dwugodzinny sprawdzian z polskiego. Na szczęście ten dzień dobiega już końca. Po zajęciach wybrałam się z M. i J. na deskę. Wyszło jednak trochę inaczej. Byli chłopcy, potem jeszcze więcej chłopców i tak się schodzili. Stanęło na tym, że nie pojeździłyśmy sobie w ogóle, hahaha. Ale przynajmniej spędziliśmy trochę czasu na świeżym powietrzu. Było fajnie i jednocześnie bardzo zimno :). Teraz czeka mnie już tylko gorąca czekolada..








czwartek, 18 października 2012

piątek zapasem

Ehh. Już niedługo piątek. W sumie już jutro, haha. Wreszcie. Nie mogłam się doczekać. Nie mam jeszcze planów na weekend. Ale wiem, że na pewno sobie odpocznę. Może spotkam się z kimś. Jeszcze zobaczę. Jutro dwa sprawdziany - polski i matematyka. Damy radę ! Musimy dać :).

Nie wiem co mam myśleć. Mam mętlik w głowie. Nie rozumiem już..Ale z drugiej strony jestem mega szczęśliwa :).






środa, 17 października 2012

Jak po "Bitwa pod Wiedniem" ?

Dziś tylko 4 lekcje z powodu wyjścia do kina. W sumie dzień zleciał mega szybko :). W szkole jakoś się układa. Na mojej twarzy często, w sumie to prawie codzienne gości uśmiech. I wiecie co ? Jest mi z tym dobrze^^. Plusem dzisiejszej środy był brak kartkówki z fizyki. Na jutro mało nauki. Także jest okej.

Filmem przez nas obejrzanym była "Bitwa pod Wiedniem".
Latem 1683 roku trzysta tysięcy wojowników Imperium Osmańskiego pod wodzą Wielkiego Wezyra Kary Mustafy rozpoczyna oblężenie Wiednia. Po ucieczce Cesarza  los miasta staje się niepewny. Jeśli Wiedeń upadnie Kara Mustafa dotrze do Rzymu, a następnie opanuje całą Europę. 12 września 1683 roku, dochodzi do decydującej bitwy. Szale zwycięstwa przechylają się wielokrotnie. W chwili, gdy wszystko zapowiada bliski tryumf armii Wielkiego Wezyra, do boju włączają się polskie wojska..
Tyle o filmie mogę Wam napisać. Co o nim sądzę ? W sumie to nawet nie wiem co o nim sądzić. Dramaty historyczne raczej mnie nie interesują. Po wyjściu z kina czułam niedosyt. Autorzy mogliby się postarać bardziej. Co prawda "Bitwa pod Wiedniem" nie jest najgorszym filmem, ale też i nienajlepszym. Oglądałam wiele produkcji, w których przedstawiano losy żołnierzy, wojsk, ale ta nie zrobiła na mnie większego wrażenia. Poza tym rzeczą, która bardzo rzuca się w oczy są efekty komputerowe. Taka jest moja opinia, a co Wy o nim sądzicie ?
























wtorek, 16 października 2012

spać !

Dziś mega krótki post. Wszystko przez tę cholerną fizykę, której się uczyłam. Kartkówkę zawdzięczamy kolegom z klasy, także spoko. Wtorek minął mi całkiem spokojnie. Lekcje były luźne. Wpadły dobre oceny :).
Dobra wracam na Kubę Wojewódzkiego. Dobranoc !









poniedziałek, 15 października 2012

poniedziałek

Poniedziałek - wyraz i dzień, którego nie cierpię i nie nawidzę z całego serca. Jednak o dziwo ten dzień był całkiem pozytywny. Z ocen wpadły mi 5, 5, 3. Mogło być lepiej z tą trójką, ale już trudno. Muszę to pokryć innymi ocenami. Całe dwie godziny wf-u przesiedziałam w szatni. Wróciłam do domu i cały czas siedzę w pokoju i się uczę. W środę wyjście do kina na film. Nawet nie wiem jaki, więc tytuł zdradzę Wam dopiero pojutrze ;).








niedziela, 14 października 2012

"Trzy metry nad niebem"

W piątek obejrzałam ten film. Tego samego dnia rano poleciła mi go Julia. Od razu wiedziałam, że muszę go zobaczyć.
"Trzy metry nad niebem" opowiada o historii dwojga młodych ludzi. Oboje pochodzą z zupełnie "innych światów". Ona jest grzeczną i pilną uczennicą dopóki nie spotyka jego - buntownika, pewnego siebie. Zakochują się w sobie i nie mogą bez siebie żyć. Niestety ich związek przeżywa wiele kryzysów. Czy dadzą radę i pokonają przeciwności losu ? Odpowiedź poznacie, kiedy zobaczycie film.
Według mnie świetny film hiszpańskiej produkcji. Idealna obsada i gra aktorska. Warto obejrzeć. Polecam każdemu. Wyszła już druga część, więc jeśli ją obejrzę to od razu napiszę Wam recenzję :).









sobota, 13 października 2012

z czym nosić kalosze ?

Dziś akurat świeci słońce i pogoda wydaje się całkiem przyjemna. Ale pewnie pod wieczór czy w nocy będzie padać. Tak właśnie wygląda nasza polska jesień ! Trzeba się przyzwyczajać. Pogoda w kratkę. Czasem słońce, czasem deszcz. Podobno w przyszłym tygodniu ma się nawet pojawić deszcz ze śniegiem :O. Dziwne prawda ? A jeśli na dworze aura zmienia się z prędkością światła to pozostaje nam jedno. Włożyć kalosze^^. Idealne na jesienny spacer, wyjście do miasta, uroczysty obiad albo nawet na randkę. Bo przecież w dzisiejszych czasach moda nie zna granic :). Kalosze można nosić do spódniczek lub sukienek. Świetnie wyglądają razem z getrami lub obcisłymi jeansami. Są ostatnimi czasami bardzo modne i oczywiście wygodne. Zachwycają różnorodnością, wzorami. Mogą być krótkie i długie. A przy nich żadna ulewa nam nie straszna :).



























piątek, 12 października 2012

ślubowanie&zakupy

Dziś ślubowanie klas pierwszych. Akurat mnie na nim nie było, ale kiedy ja miałam tą uroczystość czułam lekki stresik^^ Oni na pewno też go czuli :). Oprócz tego z okazji Dnia Nauczyciela w szkole skrócone były lekcje. Wyszło więc, że kończyliśmy o 12.20. Zajęcia bardzo szybko minęły. Szkoda, że nie może być tak codziennie :(.
Po szkole wybrałam się z mamą na zakupy. Potrzebny mi był komin (wybrałam czarny z Top Shopa). Będzie idealnie pasował do mojej nowej kurtki i butów. Zapomniałam napisać na blogu, że tydzień temu pojechałyśmy do Focusa. Musiałam kupić sobie jakieś ubrania na jesień/zimę :). W torbie znalazła się ciepła kurtka. Jest wykonana w stylu przypominającym żołnierski, koloru ciemno zielonego. Oprócz niej była także cieplutka fioletowa bluza i bluzka w paski. Wszystkie rzeczy zostały zakupione w New York'erze. 
Na dziś tyle. Do następnego posta :).











czwartek, 11 października 2012

chamstwo to dla ciebie nic nowego

Okej. Rozumiem, że ktoś może mnie nie lubi, nie przepada za mną i nie ma potrzeby słuchania mnie i rozmawiania ze mną. Ale czy to powód żeby obgadywać i kręcić na każdym kroku ? Dla niektórych osób na pewno. Przecież łatwiej jest obgadywać wszystkich wokół niż powiedzieć to prosto w twarz. Nie rozumiem niektórych ludzi. Po co to robią ? Dlaczego ? Czy ja się im narzucam, naprzykrzam. Ale skoro te osoby czują się takie mądre, inteligentne i lepsze od innych ludzi to niech staną i powiedzą mi to prosto w oczy, bo ja kur** nienawidzę obgadywania. I tak. Owszem. Pisze to tutaj specjalnie z dedykacją dla tych osób :).








Creepersy

Creepersy - pokochasz albo znienawidzisz. Kontrowersyjne i ekstrawaganckie. Dobrze dobrane potrafią odmienić całą stylizację. Jedyne w swoim rodzaju, rock and rollowe buty rozsławione przez Elvisa Presleya. Występują w wielu wzorach i kolorach.






































Według mnie buty fajnie wyglądają na nodze, ale tylko w wersji czarnej lub w zeberkę. Jednak nie odważyłabym się w nich nigdzie wyjść. Według mnie za bardzo zwracają uwagę. Julia takie ma i mówi, że są bardzo wygodne. A co Wy na to ?




Osoby, które czytają