piątek, 29 czerwca 2012

wakacje uważam za rozpoczęte !

Siemanko:*
No i mamy koniec roku. Powtórzę chyba po raz setny, "jak ten czas szybko leci". Wydaje mi się, że te 10 miesięcy zleciało jak jakieś 2 ! Będę tęsknić za wszystkimi ludźmi, których poznałam w gimnazjum. Pamiętam jak na początku roku strasznie się bałam nowej szkoły^^. Teraz wszystko jest już na luzie :). Z pewnością każdy z nas zasłużył sobie na dwa miesiące wakacji. Wszyscy ciężko pracowali. Od dziś mamy wolne :). O 16.00 mamy ognisko, więc pędzę się szykować.
A Wam życzę udanych, pogodnych i oczywiście bezpiecznych WAKACJI ! :*


 Marta i Julia:*


My :)


wtorek, 26 czerwca 2012

nowy wygląd !

Hejo:*
Od razu przechodzę do głównego tematu.. Szykuję nowy wygląd bloga. Powoli nad tym pracuję, ale chcę żeby strona wyglądała na prawdę świetnie. Trochę to potrwa, ale myślę, że do końca tygodnia będzie gotowa. Oprócz tego postanowiłam, że notki będą krótkie, ale też częściej publikowane. Oczywiście moje przemyślenia, czy opinie na jakieś tematy też będą umieszczane z tym, że troszkę rzadziej.
Mam nadzieję, że Wam się spodoba^^.



poniedziałek, 25 czerwca 2012

luzy !

Siemasz:*
Dzisiaj mega krótki post. W szkole luźno, nawet bardzo. Nic nie mamy praktycznie zadawane. W czwartek dzień gospodarczy w szkole, więc idziemy tylko na jakieś dwie, trzy godzinki. No a w piątek już zakończenie^^. Nadal nie mogę uwierzyć, jak ten czas szybko płynie :o.
Spadam !



niedziela, 24 czerwca 2012

leń

Siemanko:*
Przyznaję się, że dopadł mnie ogromny leń. To pierwszy weekend od dawna, w którym nawet nie doszłam do książek. Oceny zostały już wystawione. A ja wreszcie mogę odetchnąć. Mam już plany na wakacje. Dobrze się bawić, wykorzystać każdy dzień jak tylko będę mogła i oczywiście pojechać do Niemiec. Jutro postaram się dodać post na temat miejscowości, do której się udam. Już nie mogę się doczekać !




Jakieś tam moje zdjęcie :)



dwie stówki !

Joł:*
Jak spędziliście wczorajszy dzień ? Ja powiem jedno. Było cudownie. Nawet nie miałam pojęcia jaką Julia ma wielką działkę. Oczywiście najadłyśmy się, wytańczyłyśmy. Obejrzałyśmy przezabawną komedię "Noc żywych kretynów".  Pojawią się też zdjęcia. Właśnie je wygrywam. Najpóźniej zobaczycie je jutro^^. 
Są już dwie stówki. Czas płynie z prędkością światła. A ja bardzo Wam dziękuję za przeczytanie tych wszystkich dwustu postów. Bez Was nie byłoby mnie tu :).





sobota, 23 czerwca 2012

witam po długiej przerwie !

Siemasz:*
Przepraszam oczywiście, że nie pisałam przez tak długi okres czasu. Jednak uprzedzałam, że teraz czeka mnie dużo nauki, wyciąganie ocen itd. Najważniejsze jest to, że się udało. Temat szkoły został już zakończony. Teraz czekam tylko na rozdanie świadectw^^. W przyszłym tygodniu 4 dni wolnych lekcji i wakacje ! Wreszcie ! Ten rok był naprawdę ciężki, ale myślę, że dałam sobie radę. Tymczasem wczoraj wybrałam się z Martą do miasta po prezent dla Juli, która robi dziś urodziny. Wszystkiego najlepszego kochanie:*. Mam nadzieję, że pogoda się utrzyma.
Niedługo podjedzie po mnie Martyna, czas się szykować ! :)


Coś lekkiego ;]


środa, 13 czerwca 2012

nie jest źle, ale nie jest też dobrze

Siema:*
Przeżyłam środę. Jeszcze czwartek i piątek. Muszę dać radę ! Już padam na twarz. Nie chcę dłużej siedzieć nad książkami :<. W przyszłym tygodniu napięty będzie tylko poniedziałek i wtorek. Potem trochę więcej luzu^^. Jutro sprawdzian z matematyki z całego roku, do którego nie zamierzam się uczyć ! Trudno, wyliczyłam sobie oceny i czy napiszę go na pięć, cztery, trzy, dwa czy nawet jeden i tak wyjdzie mi trójka. Już wolę poświęcić czas na naukę przedmiotu, w którym mogę coś jeszcze zmienić. I tak znając panią od matematyki zrobi nam taki test, że połowa klasy napiszę na jeden, a druga połowa nie zdąrzy zrobić połowy zadań -,-. 
Dobra, spadam się uczyć biologi.





wtorek, 12 czerwca 2012

zmęczona

Siemasz:*
Udało mi się przeżyć wtorek. Jutro chemia i niemiecki. A ja nie wyrabiam. Jeszcze żeby chociaż nie było prac domowych, a nauczyciele jak na złość zadają ich od groma -,-. Do wakacji zostało 12 dni nauki. Już nie mogę się doczekać. Mam zamiar spędzić je bardzo aktywnie i nic mnie przed tym nie powstrzyma. No chyba, że pierwsze dwa dni sobie odeśpię^^.
Dobra wracam do książek:*



poniedziałek, 11 czerwca 2012

zasypana nauką

Joł:*
Jak przeżyliście ten poniedziałek ? U mnie dość normalnie. Ale pocieszę was, że te poniedziałki do końca roku zostały jeszcze dwa^^. Wakacje zbliżają się coraz większymi krokami, a mi już nie chce się siedzieć przy książkach. Ten tydzień będzie mega długi i ciężki. Nie mam pojęcia czy dam radę. Niech się to wreszcie skończy. Nie mogę się już doczekać piątku.
A i z powodu masy nauki i prac domowych nie dam rady tak często tu zaglądać. Przepraszam :<.




niedziela, 10 czerwca 2012

pada i pada

Hej:*
Moje plany dotyczące roweru rozpłynęły się wraz z pierwszymi kroplami deszczu. Grr..znów pada -,-. Co chwilę przestaje i znów zaczyna kropić deszcz. Trudno posiedzę w domu i rozpocznę serie hitów kinowych na moim komputerze. 
Mówiłam Wam już o nowej klawiaturze ? Jeśli nie to teraz o tym piszę^^. Jest świetna. Plaska, ale bardzo wygodnie się na niej pisze :).


A tu macie fajne klawiatury, które zauważyłam w internecie^^






 Bardzo nowoczesna klawiatura :o


 na podeszwie od buta :o


i na torbie :o :)


słoneczko !

Joł:*
Dziś wstałam po godzinie dziesiątej. Ledwie co zwlekłam się z łóżka. Kiedy wyjrzałam przez okno zobaczyłam piękne słoneczko i nie mogę przepuścić okazji. Trzeba się ruszyć z domu. Jutro już szkoła, długi weekend się powoli kończy. Wczoraj nie udało mi się obejrzeć "I że Cię nie opuszczę", ale dzisiaj powinnam to nadrobić. Mam nadzieję, że popołudniu uda mi się wyjść na rower. Już tak dawno na nim byłam, a teraz mam wielką ochotę pojeździć^^.
Dobra, do następnego ! 




sobota, 9 czerwca 2012

inni, ale tacy sami

Siemasz:*
Dziś chyba przez przypadek zdarzyło mi się wcześniej wstać. Od rana w telewizji trąbią o wczorajszym meczu z Grecją. Nic nie da się obejrzeć. Przedwczoraj oglądałam fajny film na komputerze. Wybór padł (trochę niestosownie do poru roku) na "Listy do M.". Obejrzałam w całości i jestem zadowolona^^. Bardzo mi się podobało :). Dziś w planach mam zobaczyć "I że Cię nie opuszczę". 
A wracając do tytułu notki.. Często przeglądam różne blogi. Te polskie, ale zagraniczne też. Wiele osób z mojej szkoły też je prowadzi, więc czasem zaglądam na ich strony. I bardzo często okazuje się, że ludzie mimo różnych charakterów, zainteresowań są do siebie bardzo podobni. Wiele osób umieszcza w internecie notki w rodzaju "Ja nigdy nie zapalę, czy nigdy nie spróbuję używki". Namawia nas do rzucenia, bo to dla naszego zdrowia. Ja też tak myślę. I te wypowiedzi oznaczają, że wśród nas są ludzie mądrzy, którzy chcą coś osiągnąć. I akurat tu opisuję poglądy, ale to hasło dotyczy też ludzi chorych czy niepełnosprawnych. 


A tu macie książkę, która idealnie pasuje do tej notki :)

piątek, 8 czerwca 2012

nie jest źle !

Hej:*
Tuż przed chwilą skończył się mecz Polska-Grecja. Wynik 1-1. Szkoda, tak dobrze nam szło. Emocje wzięły zdecydowanie górę. Moja mama kibicowała lepiej niż tata^^. Ale nie jest źle ! Przecież mogło być gorzej prawda ?
Wpadnę później:*




mrożona kawa i Euro 2012

Siemanko:*
Wstałam o jakiejś 11.00. Wyspałam się za wszystkie czasy. Właśnie zabrałam się za naukę. Trochę mi zejdzie, ale muszę się wyrobić, bo potem jedziemy do dziadków na wielkie kibicowanie^^. W końcu dziś 8 czerwca i najważniejsza impreza sportowa tego roku :). Emocje będą spore znając moją rodzinę. Ja sama tez pewnie nie wytrzymam napięcia. Dobra a teraz popijając pyszną, mrożoną kawę własnego przepisu zabieram się za książki.
Oby naszym się udało !




:)

czwartek, 7 czerwca 2012

Spała^^

Joł:*
Dziś zamiast do babci wybraliśmy się do Spały na lody. Przeszliśmy spory kawałek drogi. Aż mnie nogi bolą^^. Potem jedliśmy zapiekanki. Jestem przejedzona. Brzuch za chwilę mi pęknie. Żadnego filmu nie obejrzałam. Chyba nawet nie było żadnego ciekawego ;). Dobra poszukam czegoś w internecie i zaraz zmykam spać.
Dobranoc !


I znów muzycznie. Tego utworu słucham non stop. Chyba mi się nigdy nie znudzi, a po raz pierwszy usłyszałam go w 7 edycji "You can dance" :).


miły początek długiego weekendu

Siemasz:*
Wczoraj nie napisałam, ponieważ po szkole wybrałam się z dziewczynami na miasto. To z nimi spędziłam większość wczorajszego dnia. Potem pomaszerowałam do babci. Następnie wróciłam do domu i obejrzałam finał "You can dance"^^ Wygrał Brian. Szczerze, to akurat w tej edycji kibicowałam i jemu i Ani. Według mnie obydwoje są świetnymi tancerzami ;). Dziś chyba wybierzemy się do babci całą rodziną ze względu na święto. Jutro, w sobotę i niedzielę będę musiała zajrzeć do książek, bo cały przyszły tydzień mamy zawalony kartkówkami i sprawdzianami. Jak zwykle z resztą przed wystawianiem ocen :<.


Tu macie fajny kawałek muzyczny, którego ostatnio słucham.


wtorek, 5 czerwca 2012

każdy ma prawo wyboru

Siemano:*
Wczoraj miałam zamiar dodać post, który planowałam już od kilku dni. Jednak jego termin przesunął się na dzisiaj.Trochę się go obawiam, no ale cóż. Tytuł mówi "masz prawo wyboru..", a ja dodam jeszcze, że religii. Hmm..to dość trudny i dla niektórych osób drażliwy temat. Za dużo nie mam zamiaru pisać. Chciałam tylko wyjaśnić, że każda osoba wierząca lub niewierząca na tym świecie ma prawo uważać tak jak uważa. Są różne rodzaje wyznań. Ja nie jestem zagorzałą chrześcijanką, jak nakazuje moja religia. Do mnie raczej pasuje określenie "słaby agnostyk" http://pl.wikipedia.org/wiki/Agnostycyzm <- tu można się dowiedzieć więcej na ten temat. Według mnie to całe mówienie na lekcjach, że Bóg jest najważniejszy, najlepszy, najukochańszy, najwspanialszy, dobroduszny jest niepotrzebne. Po co kogoś zmuszać ? Pani tłumaczyła nam warunki modlitwy. "Modlić się w ukryciu, nie na pokaz". No OK. Tylko po co za chwilę dodawać, że trzeba koniecznie chodzić do Kościoła i Bóg powinien być dla nas najważniejszy. Dla mnie wartością najważniejszą jest rodzina, zdrowie, przyjaźń. I tak będzie zawsze. Albo uważam, że krytykowanie kogoś tylko ze względu na wyznawaną religię jest beznadziejne. Każdy ma prawo wyboru.
P.S. Przepraszam jeśli kogoś uraziłam tym wpisem. Ta opinia jest moja i ja nikogo nie zmuszam do niczego. Po prostu tak myślę :).





poniedziałek, 4 czerwca 2012

okej

Siemasz:*
Moje życie układa się w miarę. Chyba. Jakoś leci. Ogólnie to nie jest już tak dobrze jak tydzień temu. Kurde. No nic, trzeba iść do przodu :). Z polskiego machnęłam opowiadanie o przyjaźni i dostałam 5 ! Z techniki sprawdzian jakoś poszedł. Jutro test z fizyki, ale tematy są wyjątkowo łatwe, więc może będzie 4. Mój pokój powoli zaczyna przypominać pokój. Teraz robię polski, przynajmniej próbuję ;). Nie wiem co będę zaraz robić, ale mam jeszcze zaplanowany post na dzisiaj, który chcę bardzo zrealizować.
Piona !



niedziela, 3 czerwca 2012

u babci

Joł:*
Dziś cały dzień przesiedziałam u babci :). Niedługo przyjadą rodzice i nas zabiorą (zapomniałam Wam powiedzieć, że wczoraj na noc u dziadków została też Kornelia). Nauki za dużo nie było. Musiałam tylko machnąć opis przyjaciół na polski^^. Jutro już do szkoły, ale w czwartek i piątek już wolne. Na pewno jakieś spotkanie będzie^^. Jestem na maksa wkurzona, bo ten laptop się zawiesza ! I posty nie wyglądają tak jak chce treściowo. Trochę się usunie, trochę zaginie w niewyjaśnionych okolicznościach ;). Trudno. Zaraz coś na to będę musiała poradzić. Yhh..
Do następnego !



sobota, 2 czerwca 2012

meble

Siema:*
Około 13.00 do babci przyszła mama z Nelą. Zostawiła Kornelię u dziadków i razem ze mną i siostrą  poszłyśmy do sklepu z meblami. Wybór był bardzo trudny. W końcu padło na zamszową kanapę. Kolor będzie brązowy, poduchy trochę jaśniejsze. Zamówienie będzie gotowe za około miesiąc. Oprócz tego trzeba jeszcze kupić jakąś lampę, ale to potem. Na chwilę weszłyśmy jeszcze do domu, gdzie tata właśnie pomalował ściany. Ostatecznie ściany (te większe) pomalowane zostały na czerwony kolor. Dwie pozostałe są lekko kremowe. Nie wiem dlaczego, ale teraz pokój wydaje mi się większy^^. Symbolicznie pomalowałam fragment ściany. Szkoda, że tylko mały kawałek, bo bardzo fajnie się malowało ;). Ale już dziś wiem, że efekt całego pokoju bardzo mi się spodoba. Nie mogę się doczekać jutra wieczorem. A dopóki kanapa nie przyjedzie ja i siostra będziemy spały na materacu^^.




A tu macie śmieszne meble, które wyskoczyły mi, gdy oglądałam kanapy.





























lekko^^

Hello:*
Dopiero co wstałam. Przed chwilą odpaliłam komputer. Teraz siedzę i jem pyszne płatki^^. Jak na razie ta mała dieta mi służy. Pewnie nie straciłam na wadze, ale odkąd jem mało słodyczy (wczoraj z okazji Dnia Dziecka mi się zdarzyło) i praktycznie w ogóle żadnych fastfoodów czuję się o wiele lepiej. Jakoś tak lżej niż wcześniej :). A to chyba dobrze ? Na pewno.
Lecę !





piątek, 1 czerwca 2012

Dzień Dziecka, szkoła i ja

Joł:*
Dzisiejszy dzień zaliczam do jak najbardziej udanych. W szkole któryś raz z rzędu jest bardzo luźno. Akurat dziś Dzień Dziecka. Przy okazji życzę wszystkim małym i dużym ludziom spełnienia marzeń^^. Pogoda niestety się popsuła i zaczęło padać :<. Na szczęście po południu trochę się rozpogodziło^^. Po szkole poszłam z Julią i Martą do Macka. Później doszedł do nas Wiktor. Posiedzieliśmy chwilę, pośmialiśmy się i poszliśmy w stronę Marty domu. Potem się rozeszliśmy :). Teraz aktualnie siedzę u babci, ponieważ mój pokój jest totalnie zdemolowany. Pobędę tu chyba do niedzieli. A kiedy wrócę będę miała już nowy pokoik. Wreszcie !


A tu macie Sabatona 40-1.
Ostatnio często tego słucham.
Utwór w fajnej formie opowiada o bitwie pod Wizną.



Osoby, które czytają