czwartek, 31 maja 2012

uhuhuhuhu:*

Joł:*
Dzisiejszy dzień-super. Lekcje luźne, nic nie za dane, na dodatkowym angielskim nawet ogarniam i krótki spacer z Martą. Po drodze spotkałyśmy panią  od niemieckiego, którą zresztą pozdrawiamy^^. Wpadła też dobra ocena, więc jest spoko :). Jutro Dzień Dziecka. Chyba wybiorę się na miasto z Martą i Julią. W szkole typowych lekcji nie będzie^^ także jest luz. Od jutra też będę musiała się przenieść z siostrami na trochę do babci ze względu na remont, ale pisać nie przestanę.
Spadam !





środa, 30 maja 2012

przedstawienie

Siemanko:*
Jak Wam minął dzień ? U mnie wszystko OK. W szkole jak na zakończenie roku są luzy :O. Prawie nic do nauki nie mamy. Dziś nasza klasa wybrała się na przedstawienie pt. "Prawdziwe historie". Ten pokaz miał raczej głębszy sens. Chodziło w nim o podejście ludzi do życia (materialne). Według mnie to przedstawienie powinno być trochę dla starszej młodzieży :/. Akurat ja skapnęłam się o co chodzi, ale podejrzewam, że 20% nie wie o czym była mowa. W sumie to był taki trochę musical. Trochę tańca i śpiewu. W każdym bądź razie "Mayday" było o wiele lepsze :).
Lecę !











wtorek, 29 maja 2012

chwila odpoczynku

Siemano:*
Dzisiejszy dzień jakoś przetrzymałam. Sprawdzian z angielskiego poszedł mi jednym słowem-źle :<. Plusem okazał się test z WOSu. Na serio był łatwy. Napisałam wszystko^^. Bez pewnych pomocy naukowych by się nie obyło ;). Dziś trochę poleniuchowałam po szkole, bo na jutro nauki praktycznie nie ma. Przepadnie nam wf i niemiecki. W domu mam okropny bałagan ! Okazało się, że tata oprócz pokoju będzie odświeżał też sypianie rodziców, łazienkę i ubikację. Chwile temu wybierałam z mamą kolory, ponieważ tata jutro jedzie po farbę. W naszym pokoju (ja + siostra Ola) będzie czerwone flamenco i taki blady łosoś. Ale wygląda na prawdę fajnie.
Spadam !





poniedziałek, 28 maja 2012

już nie mogę..

Siemka !
Dłużej już nie dam rady się uczyć. Ogarnęłam angielski i dwa tematy z WOSu. Zostały jeszcze trzy a ja już wysiadam. Nie nawiedzę tego ! Nie cierpię się uczyć polityki i regułek z nią związanych na pamięć. A są one tak pokręcone, że nawet na polski nie da się ich przetłumaczyć. Zaraz padnę na klawiaturę.
Po zebraniu jakoś przeżyłam. Nie było tak źle. W sumie to myślałam, że mam gorsze oceny^^.
A tak poza tym chciałam powiedzieć, że nie wiem czy będę mogła tu tak często zaglądać w tym tygodniu z powodu remontu. Tata już zapowiedział, że będę musiała się wynieść spać do salonu ;)





koniec z tym !

Siem:*
Dzisiaj zebranie, ale mam nadzieję, że nie będzie tak źle ! Oby się udało jakoś dotrwać do wystawiania ocen. Jutro w szkole mam sprawdzian z WOSu i angielskiego. Angielski nie problem, ale WOS jest okropny. Najwyżej zrobi się ściągi. I do przodu ^^.
Tymczasem dziś zebrało mi się na obejrzenie kilku fajnych filmików na YouTube i są one one o tańcu. Kiedyś, gdy tańczyłam byłam bardziej wytrzymała na ból. Zarówno na fizyczny jak i psychiczny. Oprócz tego miałam nie najgorszą figurę. Teraz wyglądam jak spaśluch :< Jeszcze jak obejrzałam te dziewczyny, które w tańcu są świetne to mi się aż łezka w oku zakręciła. A przy okazji tego, że robi się ciepło postanowiłam schudnąć ! Koniec obżarstwa. Zacznę odrzwiać się zdrowo i naturalnie. Bez żadnych węglowodanów czy konserwantów. Wiem, że to będzie trudne, ale trzeba ;). Dam radę ! mam nadzieję, że mnie w tym wesprzecie^^.
Pa !


Paczcie jakie one chude *.*













niedziela, 27 maja 2012

komunia, lasek i malowanie

Joł:*
Jak wam minęła ta cieplutka niedziela ? Dla mnie była bardzo pozytywna. Komunia się udała. Strasznie się najadłam ;o. A obok miejsca uroczystości był mały lasek. Kawałek dalej park z fontannami. Także sporo się naspacerowałam^^. Tyle, że nie mam dużo zdjęć. Jutro już do szkoły. Nie chce mi się.
Oprócz tego dzisiejszego dnia mam inną wiadomość. Tata powiedział, że jutro zabierze się za malowanie pokoju! Wreszcie. Tyle czasu proszenia się opłaciło ! Pomieszczenie jest dość małe, bo ma tylko 2,5m na 3,5m. Dlatego nie warto za bardzo eksperymentować. I chociaż nasza rodzina planuje przeprowadzkę do domku to ten pokój wypadałoby odświeżyć ;).


A tu macie jakieś fajne motywy >.<



















sobota, 26 maja 2012

Dzień Matki!

Hello :*
Dziś Dzień Mamy! Więc przypominam (kto zapomniał), że ma ostatnią okazję kupić jakieś czekoladki ;). Moja mama bardzo się ucieszyła, kiedy razem z siostrami dałyśmy jej Merci. No i nam oczywiście było miło^^. Poza tym muszę zabrać się za wpakowywanie wycieczkowych zdjęć do komputera. Jest ich masa, a ja nie mam za dużo czasu! Jutro może napiszę wieczorem. Zależy o której wrócimy:*








u fryzjera

Siemanko!
Jakąś godzinkę temu wróciłam od fryzjera. Jutro komunia, więc mama szła ufarbować włosy. W pewnym momencie pomyślałam, że ja tez mogłabym je trochę podciąć. I tak się stało. W sumie nic się za bardzo nie zmieniło. Włosy są troszkę krótsze i mam  większą grzywkę. Ale najważniejsze to to, wszystko wygląda świeżo, a moje zniszczone końcówki odżyły. Pani nałożyła mi odżywkę i pokazała jak czesać żeby fryzura zawsze fajnie wyglądała *.*. Podsumowując jestem zadowolona^^. Przecież robi się cieplutko, więc warto wprowadzić pewne zmiany.
Pa!








piątek, 25 maja 2012

zmęczona, śpiąca, padnięta

Cześć!
W ogóle to super, że piszę o tej porze, no ale trudno. Po powrocie ze szkoły poszłam spać. Chyba kimnęłam się jakieś 3 godziny. Nawet nie wiem dlaczego. Przecież w tym tygodniu pory kładzenia się spać były całkiem przyzwoite ;). Dziś kartkówka z niemieckiego, która poszła mi źle. Jutro Dzień Matki! Nie zapomnijcie! U mnie na szczęście kwiatki i czekoladki kupione^^. W niedzielę nie ma mnie w Tomaszowie, bo jadę na komunię kuzyna. Mam nadzieję, że będzie cieplutko :>. Więc w sumie zostaje mi tylko jutrzejszy dzień żeby się czegoś pouczyć. Oprócz tego jutro wraca tata *.*. Jupi!
Życzę dobrej nocki!





czwartek, 24 maja 2012

jak narkotyk

Siema!
Dzisiejszy dzień jest strasznie upalny. Żałuję, że włożyłam dłuższe spodnie. W szkole był sprawdzian z matematyki, ale muszę przyznać, że nie poszło mi najgorzej. Oprócz tego wpadła 5 z polskiego^^. Także jest OK.
A nawiązując do tytułu posta. Dziś na biologi mieliśmy zajęcia z panią, która prowadzi specjalne zajęcia z ludźmi uzależnionymi od używek w naszym mieście. Przedstawiła nam historie kilku młodych i bardzo zdolnych osób, które miały szanse na sporą karierę. Niestety została ona zaprzepaszczona. Jeden pił, drugi palił, trzeci ćpał. A wiadomo doskonale, że wiele takich przypadków kończy w trumnie. I ta pani też tego doświadczyła. Potem rodzice płakali, wrzeszczeli, ale przecież takie okazywanie emocji i tak nic nie da, bo nie zwróci życia. Na lekcji był puszczony film na ten temat. Pokazano mężczyznę, który sprzedawał dopalacze. Sam jednak w wywiadzie przyznał, że w życiu by tego świństwa nie wziął do ust. Smutne jest to, że często ludzie w moim wieku godzą się na śmierć tak bez walki. Bo co ? Bo się wciągnęli ? Może i tak, ale wszystko przecież zaczyna się od próby "zaszpanowania" przed innymi :|. Więcej nie napiszę, bo każdy człowiek sam musi zdecydować czy warto próbować.





środa, 23 maja 2012

rozmyślam

Hmm...Wiecie co ? Tak sobie dzisiaj siedziałam i myślałam. Ale tak o wszystkim co mi przyszło do głowy. O tym co lubię, co kocham a co chciałabym zmienić i doszłam do wniosku, że mimo tysięcy błędów, które popełniłam w moim życiu żadnego tak na prawdę nie żałuję. Bo gdyby nie one to nie znalazłabym się teraz w tym miejscu i w tym czasie. I pewnie nie kochałabym tego co kocham dziś i chciałabym zmienić inne wybory. Na pewno byłoby inaczej albo gorzej niż wtedy. Jeżeli wcześniej wybrałabym inną przyjaźń to do tej pory nie wiedziałabym, że tamte osoby mogły okazać się tak podłe. Na szczęście wszystkie czasowniki są tu z końcówką bym. Jest dobrze, a nawet bardzo dobrze. Nie będę tutaj zachwalać swojego życia, bo to nie do końca prawda :).
No i wyszło tak jak nie chciałam-bez sensu, ale trudno^^





wtorek, 22 maja 2012

jeszcze wycieczkowo !

Hello :*
Wciąż jeszcze myślę o wycieczce ! I nie mogę przestać. Tyle fajnych chwil..nowi ludzie ;). Chciałabym to powtórzyć. Ale na szczęście dziś na zajęciach rozmawialiśmy z panią i okazało się, że w przyszłym roku też może być podobna wycieczka. Tyle, że do Francji albo Włoch. Na pewno się na nią zapiszę. Mogłabym zrobić to nawet teraz^^. 
W szkole ogólnie luźno, dość zabawnie. Robi się cieplutko. Wybrałam się w szortach :). Prawie połowa szkoły się tak ubiera. Jutro żadnych kartkówek nie ma. Tylko w czwartek sprawdzian z matmy!
Lecę!





niedziela, 20 maja 2012

wracam!

Siemanko!
Dziś o 6.00 rano wróciłam z wycieczki. I mogę z całą pewnością stwierdzić, że była to najlepsza wycieczka na jakąkolwiek pojechałam. Niezapomniane momenty, przeżycia, które na dłuuugo zostaną w mojej pamięci. Kiedy weszłam do domu poczułam się trochę inaczej. To zapewne z powodu tego, że mnie tu długo nie było. Poszłam się wykąpać i spać. Wstałam o 14.00 zjadłam zupę, rozdałam upominki rodzinie i znów powędrowałam spać. Obudziłam się o 17.00 i teraz siedzę tu. Zdjęć mam masę. Monika, Martyna i Julia poprosiły mnie żebym je przerzuciła na pendrive. Zrobię to jak będę miała chwilę. Na bloga też parę dodam. Szkoda, że już wszystko minęło. Kiedy dojeżdżaliśmy do Tomaszowa czułam lekki żal i smutek. Ale taka kolej rzeczy. Coś się kończy, a coś zaczyna!




poniedziałek, 14 maja 2012

czas na pożegnanie :C

Hejo!
Dzisiaj poniedziałek. Jutro wtorek i wyjazd. Tak nie mogłam się doczekać, ale teraz czuję pewne niewielkie obawy. Być może to stres przed tak daleką podróżą. Jestem pewna, że kiedy już autokar ruszy nerwy opadną. Niestety oprócz tego dochodzi jeszcze tęsknota. Przede wszystkim za Kornelią. Od momentu jej urodzenia nie rozstałam się z nią na tak długo, a zwłaszcza teraz kiedy ona mówi "Kaka zostań" albo "Kosiam Cie"^^. Yhh..no i tutaj oczywiście też nie zajrzę. Nawet jutro nie będę miała czasu. Napiszę dopiero w niedziele :C. Ale jestem pewna, że wrócę zadowolona i zmęczona. Czas się pakować!
Żegnam moich czytelników na pięć dni :(.
Pa!




Brukselio, Brugio, Amsterdamie i Heide Parku-nadchodzę!

niedziela, 13 maja 2012

deszczowa niedziela

Witam!
Jak Wam mija ta deszczowa niedziela? Mi tak przeciętnie, nic specjalnego się nie działo. Znów wczoraj była przerwa i nic nie pisałam. Przepraszam. Niestety z Focusa wyszły nici. Musiałam, więc zrobić zakupy w Tomaszowie. Do torby trafiły dwie kolorowe bluzy na wycieczkę z Hausa i spodnie także z tego sklepu. Jutro jeszcze i tak będę musiała się wybrać do miasta po spodnie dresowe typu "balladynki" na samą podróż żeby było w miarę wygodnie :). Oprócz tego odchodzi nam lekcja polskiego. Czyli wychodzi na to, że szłabym na 10.00 do szkoły. Tyle, że na 8.00 mam kółko plastyczne, na które by wypadało pójść. Tym sposobem będę miała godzinę luki pomiędzy zajęciami^^.Siedzę teraz u babci, ale zaraz się zbieram.
Siemanko!















piątek, 11 maja 2012

Bruksela, Brugia, Amsterdam, Niemcy

Siemaneczko!
Dzisiaj było OK. Sprawdzian z geografii "w miarę łatwy". Szykuje się dość ciekawy weekend. Jutro do Focusa (chyba). Nie jestem jeszcze do końca pewna. W niedzielę do dziadków. Oprócz tego trzeba się pouczyć do kartkówki z historii, techniki, polskiego i niemieckiego +_+. Dobrze, że już się do nich uczyłam, bo cały czas były przekładane^^.
Tak jak Wam obiecałam dziś będzie wpis o wycieczce :). Wybieramy się na 6 dni. Będziemy przejazdem w Brugii, Brukseli, Amsterdamie i na koniec w Niemczech. Startujemy we wtorek o 17.00. Wracamy w niedzielę rano^^. Już nie mogę się doczekać. W planie mamy zwiedzić m.in. Parlament W Brukseli, Grand Plac, Manneeken Pis, Katedrę Krwi Świętej w Brugii, Szlifiernie Diamentów Coster Diamonds, Targi Kwiatowe. Oprócz tego jeszcze wizyta w Heide parku i rejs statkiem. Niestety, ale nie będę mogła tu zaglądać. Nawet chyba we wtorek nie napiszę, bo lekcje mamy do 14.35, więc w sumie mam tylko 2 godziny. Wycieczka zapowiada się bardzo ciekawie, zwłaszcza, że tylko 2 noce spędzimy w hotelach. Resztę spędzimy w autokarze ;).
Jeszcze tylko 3 dni!




 Amsterdam


 Brugia


 Bruksela


 Heide Park ^^


A to najprawdopodobniej jeden z hoteli, w którym spędzimy noc :)

czwartek, 10 maja 2012

spać!

Hi!
Dopiero skończyłam z geografią, ale prawdą jest też to, że za późno się za nią zabrałam. Zaraz zmykam spać, bo jestem dziś wyjątkowo padnięta. Jakoś cały tydzień kładłam się strasznie późno spać i właśnie teraz zaczęłam to odczuwać. Jeszcze tylko machnę ze dwa odcinki Death Note!^^
Dobranoc Wam :)








gorąco

Hello!
Dzisiejszy dzień jest strasznie upalny, aż się nie spodziewałam^^. Teraz żałuję, że na angielski wybrałam się w długich spodniach. W szkole było bardzo luźno, nawet za bardzo :). Historia przepadła, a na matmie było zastępstwo. Jutro sprawdzian z geografii, ale dział jest banalnie łatwy. W sobotę chyba wybiorę się do Focusa z mamą, ponieważ nie mam żadnych dresów i bluzy na wyjazd. Napiszę o nim dokładnie jutro. Sama nie mogę się już doczekać. Byle do wtorku!





środa, 9 maja 2012

pusto

Siemka!
Dzisiejszy dzień był od początku do końca normalny. Nic szczególnego się nie działo. Niestety, ale sprawdzian z niemieckiego poszedł mi strasznie-,-. Przemilczę już ten temat. Rano moja siostra Ola wyjechała na wycieczkę. Jedzie na trzy dni do Kazimierza, Lublina i Nałęczowa? Wraca w piątek. Jednak muszę przyznać, że mimo kiedy jest w domu strasznie się kłócimy, ale bez niej jest strasznie cicho i jakoś tak pusto. Teraz to nawet nie mam z kim się pokłócić^^. Na szczęście ja też jadę na wycieczkę za tydzień. Na pewno niedługo Wam o niej napiszę :)
Joł!





wtorek, 8 maja 2012

a jakby tak Londyn?

Siemaneczko!
Zebrałam się już do napisania notki o Londynie, bo to tam chciałabym się bardzo wybrać Oprócz tego, że jest tam Muzeum Madame Tussauds i Big Ben to jeszcze masa rzeczy, sklepów i London Eye^^. Coraz częściej rozmyślam nad tym, aby wybrać się tam do szkoły, na studia. U mnie w mieście na pewno nie ma tak wielkich możliwości jak tam! I właśnie moim marzeniem jest dostać się tam na City University. To jedna z lepszych uczelni w Wielkiej Brytanii. Na dodatek mieszkańcy mają swój własny styl, zwyczaje, które chciałabym poznać :).







London Eye^^





 Pałac Bukckingham :)


I City University *_*

no i słońce!

Siema!
Wczoraj było pochmurno i wietrznie, ale dzisiaj jest spoko. Nawet bardzo spoko :). Kiedy wracałam z Martą ze szkoły słońce ogrzewało nas z każdej strony^^. Oprócz tego czuję się dziś jakoś tak lepiej niż wczoraj. Może nie jestem w siódmym niebie, ale dobrze jest. W szkole oczywiście luzy. Wpadła mi dziś czwóreczka z fizyki! 
P.S. Jakieś dwa dni temu miałam dodać notkę o miejscu, w którym chciałabym wylądować. Niestety nie mogłam się do tego zebrać. Nie miałam pojęcia o czym pisać. Na szczęście już mam^^. I dodam posta chyba nawet dzisiaj. Chciałam jeszcze powiedzieć, że tego typu postów będzie duuużo więcej, ponieważ jest masa miejsc, które chciałabym w przyszłości zobaczyć :).





poniedziałek, 7 maja 2012

pochmurno, wietrznie i źle

Witam!
No i mamy nowy tydzień. Nie będę ukrywać, że zaczął się on dla mnie dość "nijako". Dziś w szkole wszyscy składali mi życzenia, ściskali. Nawet kartkówka z techniki nas ominęła. Niestety ja byłam dziś jakby "wybita z humoru". Trochę to dziwnie brzmi, ale tak jest. Starałam się uśmiechać. Mam jedynie nadzieję, że mi przejdzie. Na dworze pochmurno, nic się nie dzieje. Ani na chwilę nie wyszło słońce i w ogóle całe miasto wydaje mi się takie bez życia :<. Chciałabym znać powód mojego zachowania. Przecież jeszcze wczoraj było super.








Macie tutaj piosenkę. Mi ona poprawia humor :). Wstawiłam dwie wersje. Jedna z nich z tłumaczeniem. Mi osobiście bardziej podoba się ta pierwsza.

niedziela, 6 maja 2012

14 lat minęło

Witam czytelników mojego bloga!
Jak mówi sam tytuł posta kończę dziś pełne 14 lat. Bardzo bardzo bardzo dziękuję wszystkim za życzenia i oczywiście za prezenty :*. Sama mogę sobie życzyć tylko mniej naiwności w stosunku do ludzi i dalej tak wspaniałych przyjaciół, i rodziny, która mnie wspiera. Oprócz tego wypadałoby trochę zmądrzeć :P. 
Dzisiejszy dzień był na prawdę fajny. Najpierw życzenia od mamy i sióstr. Kornela zabrała mi mój prezent i nie chciała oddać^^. Później tata zadzwonił i znajomi zza granicy. Teraz siedzę sobie swobodnie, bo wcześniej byli kuzyni i jakoś nie za bardzo było jak pisać. Jutro do szkoły, ale szykuje się luźny dzień.
Dobra, zmykam!








sobota, 5 maja 2012

Das ist Deutschland!

Witajcie!
Obiecałam wam, że dodam post o miejscu, w którym byłam już kilka razy. Są to Niemcy :). Ze względu na pracę mojego taty często jeździmy właśnie tam na wakacje. Dokładniej to do Wiesbaden. Na prawdę jest tam co zwiedzać. Chociażby największy w Europie zegar z kukułką. Mam przy nim zdjęcie jak byłam mała^^. Oprócz tego niedaleko tej miejscowości jest ogromny park rozrywki. Mimo, że nie lubię niemieckiego i Niemców (przez historię) lubię tam wracać ;).
Macie nasze zdjęcia z przed roku..




 Ja i Kornela^^





 Całe miasto..:)


 Hahahaha :)











W tym niebieskim to ja a w różowym siostra Ola :) Zdjęcie z 2008 roku

piątek, 4 maja 2012

Fiero

Witam!
Jest już późno, ale ja nadal siedzę na komputerze. Dziś wybrałam się z dziewczynami do Fiero z okazji urodzin. Wypadają w niedzielę, jednak ja postanowiłam spotkać się z nimi dzisiaj. Dziękuję za prezenty :*. Szkoda tylko, że pogoda nie dopisała. Miałam ochotę wybrać się na jakieś zdjęcia. Niestety plan nie wypalił :(. Trudno. Jutro postaram się dodać post o miejscu, które chciałabym odwiedzić w przyszłości i o tym, w którym już kilka razy byłam^^.
To do jutra!










Osoby, które czytają