No i mamy nowy tydzień. Nie będę ukrywać, że zaczął się on dla mnie dość "nijako". Dziś w szkole wszyscy składali mi życzenia, ściskali. Nawet kartkówka z techniki nas ominęła. Niestety ja byłam dziś jakby "wybita z humoru". Trochę to dziwnie brzmi, ale tak jest. Starałam się uśmiechać. Mam jedynie nadzieję, że mi przejdzie. Na dworze pochmurno, nic się nie dzieje. Ani na chwilę nie wyszło słońce i w ogóle całe miasto wydaje mi się takie bez życia :<. Chciałabym znać powód mojego zachowania. Przecież jeszcze wczoraj było super.
Macie tutaj piosenkę. Mi ona poprawia humor :). Wstawiłam dwie wersje. Jedna z nich z tłumaczeniem. Mi osobiście bardziej podoba się ta pierwsza.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Każdy komentarz czytam i na każdy odpowiadam. Za wszystkie wpisy bardzo dziękuję :).