poniedziałek, 5 listopada 2012

too close

Ten dzień z pełnym przekonaniem mogę zaliczyć do mojej jakże długiej kolekcji zwanej "dni nijakie". Nie lubię takich dni. Niby się cieszę, a jednak nie. Raz się śmieje, a raz płaczę. Nie wiem co mam ze sobą zrobić. Dobrze, że chociaż zebranie się udało. Uff..
Dziś w szkole w sumie fajnie. Wpadło kilka dobrych ocen. Ciekawe co wydarzy się jutro ?


kocham *.*






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Każdy komentarz czytam i na każdy odpowiadam. Za wszystkie wpisy bardzo dziękuję :).

Osoby, które czytają