piątek, 19 października 2012

witaj upragniony weekendzie !

Wreszcie. Wreszcie piątek. Wreszcie odpoczynek od nauki, szkoły, przeraźliwych wrzasków na przerwach, od problemów. Wreszcie trochę odetchnę. Wreszcie cisza. Wreszcie spokój. Dziś w szkole zakręcony dzień. Poprawa z matematyki jakoś mi poszła. Oprócz niej jeszcze dwugodzinny sprawdzian z polskiego. Na szczęście ten dzień dobiega już końca. Po zajęciach wybrałam się z M. i J. na deskę. Wyszło jednak trochę inaczej. Byli chłopcy, potem jeszcze więcej chłopców i tak się schodzili. Stanęło na tym, że nie pojeździłyśmy sobie w ogóle, hahaha. Ale przynajmniej spędziliśmy trochę czasu na świeżym powietrzu. Było fajnie i jednocześnie bardzo zimno :). Teraz czeka mnie już tylko gorąca czekolada..








Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Każdy komentarz czytam i na każdy odpowiadam. Za wszystkie wpisy bardzo dziękuję :).

Osoby, które czytają