Wstałam o jakiejś 11.00. Wyspałam się za wszystkie czasy. Właśnie zabrałam się za naukę. Trochę mi zejdzie, ale muszę się wyrobić, bo potem jedziemy do dziadków na wielkie kibicowanie^^. W końcu dziś 8 czerwca i najważniejsza impreza sportowa tego roku :). Emocje będą spore znając moją rodzinę. Ja sama tez pewnie nie wytrzymam napięcia. Dobra a teraz popijając pyszną, mrożoną kawę własnego przepisu zabieram się za książki.
Oby naszym się udało !
:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Każdy komentarz czytam i na każdy odpowiadam. Za wszystkie wpisy bardzo dziękuję :).