poniedziałek, 10 grudnia 2012

zima i świąteczny klimat pełną parą wkroczyły na tomaszowskie drogi

Co u mnie ? Mogę powiedzieć tyle - lepiej. Może nie ma jakiś drastycznych zmian, ale większość rzeczy się już unormowała. Cieszę się, że powoli zapominam. Staram się nie wracać myślami do dawnych czasów. Staram się za wszelką cenę iść do przodu i tak - jest mi z tym dobrze. No bo, co by się zmieniło jeżeli od "tamtego piątku" do dzisiaj siedziałabym zapłakana ? Najwyżej miałabym mega wielkie wory pod oczami. Chcę po prostu zostawić to, co było daleko za mną. Nie wiem jak to wszystko się ułoży i czy w ogóle się kiedykolwiek ułoży, ale nie przejmuje się tym - nie mam takiego zamiaru. Pisałam już, że zbyt dużo uczuć w to wszystko wpakowałam.

         Jednak jest jeden problem - ja nadal tęsknię.

Od równo 1 grudnia w Tomaszowie non stop pada śnieg. Wreszcie *.*. W tamtym roku pojawił się późno i krótko się utrzymywał. Nareszcie otworzyli lodowisko. Mam nadzieję, że taka pogoda utrzyma się do świąt, a może i nawet do sylwestra. No bo, co to za święta bez śniegu ? Ogólnie czuję już bożonarodzeniowy klimat. I na mojej twarzy częściej gości uśmiech. Jest dobrze. Nie mogę się już doczekać choinki, prezentów, czasu który spędzę z rodziną przy wigilijnym stole, przyozdabiania domu lampkami. Ja już zrobiłam świąteczne porządki w szafach. Zajęło mi to cały weekend, ale było warto.






































*.*


* 14 dni do świąt !





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Każdy komentarz czytam i na każdy odpowiadam. Za wszystkie wpisy bardzo dziękuję :).

Osoby, które czytają